W 2018 r. najważniejsze światowe i europejskie indeksy zanotowały spadki. Na słabe wyniki większości rynków wpływ miały spadki cen akcji odnotowane przede wszystkim w czwartym kwartale, związane z obawami dotyczącymi rosnącego ryzyka globalnego spowolnienia gospodarczego.
Jednymi z nielicznych giełd w Europie, które zakończyły 2018 r. na plusie, były giełdy na Ukrainie i Słowacji. Poza Europą, wzrosty indeksów odnotowały rynki w Brazylii, Argentynie, Indiach i Nowej Zelandii. Najważniejsze europejskie indeksy zanotowały kilku- lub kilkunastoprocentowe spadki. Indeks WIG20 ze stratą na poziomie 7,5 proc., podobnie jak inne rynki z Europy Środkowo-Wschodniej, radził sobie relatywnie lepiej od giełd z Europy Zachodniej.
Podobne trendy występowały również wśród spółek energetycznych. Indeks S&P Global 1200 Utilities, grupujący największe firmy z branży energetycznej notowane na światowych giełdach, zanotował w 2018 r. stratę na poziomie 1,2%. W pierwszych dwóch miesiącach 2019 r. wartość tego indeksu wzrosła o ok. 7%.
